Happy Birthday Max!..
Lubię tego Gościa. I to nawet bardzo.
Los tak chciał, żebym dwa lata z rzędu - zupełnie tego nie planując - strzelił temu Gościowi parę portretów w dniu Jego urodzin…
Max potrafi wszystko. Lub prawie wszystko. Na wszystkim jeździ, pływa i lata. Wszystko naprawi, zbuduje, zmontuje, złoży, zmusi do działania. W każdym towarzystwie będzie się czuł jak ryba w wodzie. W towarzystwie ludzi, zwierząt, drzew, kamieni, wody, nieba… W tym roku znalazłem go w kamperze. W kamperze, który jest jego Domem. Nie rozrywką, przygodą czy odskocznią, odmianą na parę wakacyjnych tygodni. Tylko prawdziwym ruchomym Domem. Z braku Domu nieruchomego.
O czym myślisz, Max, mrużąc zmęczone Adriatyckim słońcem i słoną Borą oczy, wpatrując się w dal przez otwarte tylne drzwi swojego Domu?.. Jakie obrazy maluje Twoja wyobraźnia?.. Chyba wiesz o Samotności trochę więcej, niż ja. Mam szczerą nadzieję, że nie tylko o niej. Lecz również o Spokoju. O Przestrzeni. O Wyborze. I o Wolności…
Lubię tego Gościa. I to nawet bardzo. Happy Birthday Max!..